Podwyżka zapewne sama do Ciebie nie przyjdzie jeśli o nią nie poprosisz. Przede wszystkim uświadom sobie, że nie ma nic złego w pytaniu o podwyżkę, a Ty zasługujesz na godziwe wynagrodzenie, które jest adekwatne do twoich kwalifikacji i zaangażowania. Zanim poprosisz pracodawcę o podwyżkę zastanów się nad wyborem odpowiedniego czasu i miejsca na rozmowę. Rozmowa o podwyżce powinna się odbywać w przyjaznej atmosferze, ponieważ tylko w ten sposób będziesz mógł dojść ze swoim pracodawcą do porozumienia. Dobrym momentem na rozmowę jest czas, kiedy zobaczysz, że Twój szef jest w dobrym nastroju, a w firma się rozwija i zwiększa swoje dochody.
Jakich błędów unikać pytając o podwyżkę ?
1. Nigdy nie rozmawiaj pod wpływem emocji i nie bądź roszczeniowy, ponieważ Twój przełożony może czuć się atakowany i nie będzie miał ochoty na rozmowę z Tobą.
2. Nie szantażuj szefa swoim odejściem z pracy. Pamiętaj, że nie ma ludzi niezastąpionych, a stawienie sprawy w ten sposób spowoduje tylko utratę zaufania do Twojej osoby.
3. Nie bierz szefa na litość i nie opowiadaj o swoich potrzebach finansowych. O tym, że wzrosła Ci rata kredytu hipotecznego, że masz dzieci na studiach i potrzebujesz większej ilości pieniędzy. Podczas rozmowy o podwyżce nie koncentruj się na sobie, lecz na mierzalnych korzyściach jakie firma osiągnie poprzez zwiększenie Twojego wynagrodzenia.
Jeśli nie uda Ci się wynegocjować podwyżki, zawsze możesz zapytać swojego przełożonego, kiedy możecie powrócić do rozmowy i jakie warunki muszą zostać spełnione abyś otrzymał podwyżkę.
Możesz też sam udzielać sobie podwyżek otwierając działalność gospodarczą i zostając swoim własnym szefem, do czego serdecznię Cię zachęcam.